Historia Joanny i Fifcia
Witam,
Mam na imię Joanna, jestem mamą dwójki niesfornych kochanych urwisów 7l. autystycznego Filipka i 3.5l. N.T Mai .
W wieku 4l. zdiagnozowano u synka autyzm dziecięcy, to był ciężki okres świat mam się zawalił ..... Pierwsze pół roku pamiętam jak przez mgłę płacz, żal ,złość i pytanie dlaczego my?????Trochę to trwało zanim oswoiłam się czy może raczej pogodziłam z myślą że mój malutki synek nigdy nie będzie jak inne dzieci....
Rozpoczęła się walka o synka, przeszliśmy przez hordę specjalistów i badań. Fifi miał problemy z wypróżnieniem, dlatego trafiliśmy do gastrologa, który zalecił nam dietę bezglutenową a po badaniach okazało się, że i bezmleczną.
Tak zaczęła się nasza przygoda z dietą. Początki były koszmarne nic mi nie wychodziło a smak okropny, chleb nie do zjedzenia zresztą do tej pory nie potrafię upiec smacznego chleba :( [może kiedyś się uda nie poddaję się ]. Mimo tylu niepowodzeń moje dziecko na szczęście nie umarło z głodu:). Zaczerpnęłam kilka fajnych przepisów z blogów, coś dodałam od siebie pozamieniałam i tak powstało kilka ulubionych dań synka i nie tylko bo Majcia z chęcią zajada zarówno kotleciki jak i naleśniki. W diecie ograniczyliśmy cukier jednak nie udało nam się całkowicie go wyeliminować.
A o to kilka najczęściej robionych potrawy Fifcia
Nuggetsy ala KFC
1 podwójny filet z kurczaka
1 op. płatków kukurydzianych bezglutenowych
olej u (nas kujawski )
przyprawa do kurczaka
3 jajka
Fileta myjemy i kroimy na cienkie krótkie kawałki, w miseczce robimy marynatę (olej + przyprawa) następnie wrzucamy do niej pokrojone mięso, mieszamy i odstawiamy do lodówki na około 3h Płatki blenderem rozdrabniamy i mamy gotową panierkę. Dalej postępujemy jak przy zwykłych kotletach jajko + panierka tylko smażymy na głębokim tłuszczu, aż kotleciki się zarumienią. Odsączamy na papierowym ręczniku i gotowe :)
Skoro były kotleciki to czas i na deser. Przepis zaczerpnięty z bloga w wersji oryginalnej ciasto a ja robię muffiny
Składniki:
– 4 dojrzałe banany, mocno kropkowane;
– 1/3 szklanki oleju roślinnego;
– 3/4 szklanki ksilitolu(ciasto jest dość słodkie wiec można zmniejszyć ilość)
– łyżeczka cukru waniliowego bez śladowych ilości glutenu;
– 1 łyżeczka sody bez śladowych ilości glutenu;
– szczypta soli;
– 1 i 1/2 szklanki u mnie mix Schar (niestety)do ciast
Piekarnik nagrzać na 180 stopni Banany rozgnieść, ja używam blendera ale można widelcem . W misce zmieszaj mokre składniki: olej oraz rozgniecione banany. W drugiej misce zmieszaj suche składniki: przesianą mąkę, sól, cukier, cukier waniliowy i sodę. Połącz zawartość obu misek, zmieszaj masę łyżką, a następnie przelej ją do foremek muffinkowych . Wstaw do piekarnika na około 20-25min. Jak wystygną można dowolnie udekorować. (W formie ciasta piec 50-60 minut).
A na kolację naleśniki z marmoladą( z przedszkolnych) jabłek
Składniki:
110g mąki (niestety znowu z mieszanki) Schara
2 jajka szczypta soli himalajskiej
2 łyżki roztopionego oleju kokosowego bądź masła klarowanego
150 ml. mleka roślinnego u mnie kokosowe
100ml.wody gazowanej (w trakcie smażenia ciasto zgęstnieje wiec dodaje jeszcze wody lub mleka)
Jajka ubijam, między czasie 2 łyżki oleju rozpuszczam. Do jajek dodaje mąkę, sól, i płynne składniki. Smażę na rozgrzanej patelni z niewielką ilością oleju . Jabłka do naleśników Obieram i kroję jabłka na kawałki, wrzucam do garnka z niewielką ilością wody . Gotuję na niewielkim ogniu, aż będą miały konsystencję musu. Nie dodaję cukru chyba ,że jabłka są kwaśne to wtedy daję ksylitol. Gotowym musem smaruję naleśniki:)
Smacznego!
Joanna Niemyjska :)